[muscat]

Napisane przez blackhairkate

Jestem zdrowa jak rybka pielęgnuje tak że przemywam delikatnie wodą przegotowaną i smaruje czymś co odlała mi Pani w gabinecie chyba Diprobazą na przemian z zwykła wazeliną kosmetyczną z ziajki.

No to powiem krótko, nie licz na to, że będziesz mieć mocniejszy efekt i do tego trwały. Widziałam już klientki po takiej pielęgnacji, trwałość makijażu na kilka miesięcy..... Miałam klientkę, która uparła się na kreski dekoracyjne, pogrubiane a że ja takowych jestem przeciwniczką to kreski robiła u kogoś innego a do mnie po jakimś czasie wróciła na brwi i tym sposobem miałam okazję widzieć co działo się z kreskami, zwłaszcza jedną.... pielęgnacja podobna jak u Ciebie.... kiedy z Nią rozmawiałam to była przed 5 korektą i na pewno miała zgrubienie na prawej powiece. Sytuacja za każdym razem wyglądała tak samo, tworzył sie duży strup, bolało to oczywiście, bo ściągało skórę, po czym strup odpadał i wyciągał barwnik i kolejna korekta i kolejny strup i tak w kółko. Nie wiem jak to się skończyło, natomiast kobieta postanowiła nie stosować zaleceń pielęgnacyjnych tamtej kobiety, tylko te które dostała ode mnie przy brwiach, tyle że to juz raczej była musztarda po obiedzie, zważywszy że prawdopodobnie na jednej powiece juz utworzył się zrost.