[Candy Killer]

Napisane przez xPoziomkax

Ja bym raczej powiedziala ze te maluchy w paletach niczym nie przypominaja standardowych cieni Sephorowskich. Nie opaca sie kupowac tego typu palet za 100 zl bo jakosc tych produktow nie jest za ciekawa. Pigmentacja slaba, wszystko sie zlewa na powiece itp. Raczej nie polecalabym

no właśnie tak mnie to ciekawiło, bo mam 3 cienie od nich właśnie z drobinkami i jestem nimi zauroczona i byłam ciekawa czy jakość jest podobna Nie kupiłabym takiej paletki, bo dla mnie to jest niepotrzebny wydatek...ja wiem jakich kosmetyków używam i czego bym potrzebowała To jest dobre dla kogoś kto właśnie zaczyna swoją przygodę, bo może sprawdzić jakie kolory mu pasują itd
Tak samo w pracy mam Peggy Sage i oni mają pojedyncze cienie w granicach 13 zł za wielkość hmm...tych większych inglotów w opakowaniach, a na świeta wypuszczają palety duże gdzie to jest zupełnie inna bajka Peggy sage robione we Francji, a palety chinskie