Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2016-01-10, 16:09   #3669
Moyraa
Rozeznanie
 
Avatar Moyraa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 592
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez mentha Pokaż wiadomość
Używałam i byłam z nich dość zadowolona, więc podzielę się wrażeniami. Jeśli chodzi o polecanie, to jednak się wstrzymam...

U mnie z tłuściochów używanych w sytuacjach kryzysowych, sprawdzały się Physiogel (lecytyna, ceramidy itp.), Cellular PPRx Adrien Arpel (solidne działanie i dobre wchłanianie). Doraźnie ratowałam się też Nutricikiem LRP z próbek.
To kremy odbudowujące barierę skórną, do stosowania (w moim przypadku, przynajmniej) doraźnego. Czegoś uniwersalnego lekkiego, wchłanialnego i działającego cuda, a najlepiej naturalnego to nie znam (tzn. lubię np. krem 30+ Aromedy, ale to trochę inna kategoria; moja recenzja w KWC jest już trochę nieaktualna, bo np. zmienili dozownik, a i skóra się postarzała, więc siłą rzeczy...)

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Skoro mowa o Martinie Gebhardt to emulsja żeńszeniowa jest bezradna wobec łuszczącego się naskórka. Nie podrażniała, wchłaniała się dosmarowywana właściwie w każdej ilości i chociaż jest odczuwalnie "masełkowata" przy zachowaniu lekkiej konsystencji, to prawdziwie przesuszonej skórze nie przynosi ulgi. Dla tłustej cery - zbyt ciężka, dla suchej - za słaba.
Kremy odbudowujące, tak jak mówisz - do stosowania doraźnego. I takie nie tak trudno znaleźć (mam w domu, w razie czego, preparat cicaplast - czyli nie ten BaumeB5, tylko ten drugi - LRP). Gorzej z tymi, które mają podnieśc odporność skóry na czynniki zewnętrzne, ale nie są typowymi kosmetykami do stosowania pokwasowo itp. W sumie nie wiem nawet czy jest sens taki kosmetyk kupować, i co miałoby się w nim znaleźć, by zadziałał w upragniony sposób. Jeśli chodzi o kremy do skóry naczynkowej, to przynajmniej wiadomo czego szukać. Poza tym - coś mi się wydaje, że produkty o działaniu przeciwzapalnym (?) pomagają również na zaczerwienienia. Ale ciężko mi powiedzieć, czy na pewno tak jest - jednocześnie stosuję serum na naczynka i tonik pielęgnacyjny do cery naczynkowej plus eliksir winogronowy z BU.
__________________
"Porównywanie kogoś do chorągiewki na dachu zdradza brak wyobraźni:
widzi się tylko obroty, nie zaś intencje: koniec strzałki, który chce zatrzymać się i pozostać w strudze wiatru."
J. Cortázar
Moyraa jest offline Zgłoś do moderatora