Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-05-02, 13:33   #4241
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez 22Elwira22 Pokaż wiadomość
Ja ten krem raczej stosuje pod maikjaz i nawet mi sie sprawdza. No ale nawet jak go stosuje solo, to nie mam takiego blyszczenia jak Ty WTF?? dziwne troche... A tak swoja droga, to masz bardzo ladna cere Ja nigdy chyba takiej miala nie bede-przez bluzny rzecz jasna
Cytat:
Napisane przez 22Elwira22 Pokaż wiadomość
Chimay jaka jest Twoja cera? Normalna, mieszana czy.....??
Tłusta. Nie raz o tym piszę, ale się powtórzę: osoba z mieszaną, gdzieniegdzie przetłuszczającą się cerą nie zrozumie problemów osoby z tłustą, chociaż pozornie może się wydawać, że to prawie to samo. Na mieszaną skórę działają kremy matujące i może się obyć bez pudrowania jako ostatniego etapu wykończenia twarzy, ewentualnie gdzieś tam sobie w środku dnia przypomni, że się nos świeci. Przeważnie osoby z cerą mieszaną polecają tłuściochom różne kremy matujące i nie są w stanie zrozumieć, że dla tłustej cery nie istnieje coś takiego jak krem matujący, bo to się wzajemnie wyklucza - krem to dodatkowa warstwa tłuszczu, a ten skóra tłusta produkuje od razu po umyciu i osuszeniu, więc krem to tylko dołożenie kolejnej warstwy.

Dziękuję, faktycznie ogólnie mam ładną cerę, walczę głównie z przetłuszczaniem i zaskórnikami, tylko że jak na razie żaden kwas, ani samorobny, ani gotowiec sobie z tym nie radzi.

Cytat:
Napisane przez Lachezis Pokaż wiadomość
Bardzo jasny i faktycznie wpada w tony różowe, ale zawsze go matuję pudrem matującym z olejkiem arganowym z firmy paese i makijaż nie wygląda źle. Ten puder trochę "beżuje" tę barwę.
Ja mam taką głupią skłonność do ignorowania oznak świadczących o tym, że dany kosmetyk nie leży. To samo miałam z tym Snail Skin 69. Z uporem godnym lepszej sprawy paćkałam się nim przez 2 tygodnie, aż któregoś dnia dla odmiany sięgnęłam zamiast niego po stary podkład mineralny. I mój ówczesny facet przyjrzawszy mi się zapytał: "Coś zmieniłaś dzisiaj w makijażu? Bo ostatnio byłaś biała, a dziś nie jesteś" Od tej pory używałam go tylko po domu, na plus muszę mu przyznać, że bardzo skutecznie wymazał mi z twarzy niechcianą opaleniznę (zawiera rozjaśniającą arbutynę). Poza tym żadnych plusów w nim nie widziałam, przetłuszczał skórę, nie nadawał się pod podkład mineralny, to samo zresztą miałam z innymi BB. To nie są kosmetyki dla mnie
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując