Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Dresik po domu jest wygodny, zdarzało się i wyjść w takim. Ale chyba tylko u nas Pl takie ograniczenie panuje, jakiś wstyd, że nie można na luzie sobie np. na zakupy wyjść, a do kościoła (nie chodzę) to słyszałam, że sam ksiądz nawoływał, że trzeba elegancko, bo jak nie to jest brak szacunku dla miejsca świętego. Ja nie mówię żeby w spodenkach tam pójść, ale bez przesady, panie sobie robią paradę strojów w kościele, chyba tylko po to chodzą tam.
Skoro mowa o strojach, to co można pomyśleć o chodzeniu na basen w stroju plażowym. kostiumie dwuczęściowym z falbankami? Widuje takie Panie, zwłaszcza te co nie pływają, przyszły się polansować i pomoczyć w chlorze tylko. Jeszcze solarium na skórze. Pełny makijaż. Padam, jestem nie tolerancyjna.
Edytowane przez losek78
Czas edycji: 2015-11-30 o 12:43
|