krem A-dermy-używam go czasem na niespodzianki,fajnie lagodzi podraznienia,mialam kiedys kostkę myjacą z A-dermy ,kochalam ją ! robila cos dziwnego ze skórą,ale byla po niej taaaka ladna
a i jest bardzo wydajny!
Bioderma AKN-krem ktoremu nie dalam czasu na dzialanie -uzywalam go jakies 2 tygodnie kiedys,chyba byl okej...kiedys na pewno go pouzywam :P
Woda termalna to la roche -mam ja jakies 3 dni dopiero,ale widze ze lagodzi i... nie wiem co poza tym :P
Humektan-przyjemny lekki nawilzacz,nie zapycha,nie klei się,ma jedynie dziwny zapaszek,ale czego wymagac od kremiku za 10 zl,ogólnie lubie
Lipobaza-kiedys mnie uratowala po benzacne(wyszenie!)... mysle ze uzywana czesto moze zapychac,ale w sytuacjach kryzysowych super!
zel aloesowy-jest zieloniutki:P fajnie lagodzi podraznienia,ponoc ma miliard zastosowan-niektorzy uzywaja go do kreconych wlosów,inni jako baze pod podklad.Ogólnie cud za 13 zl! Ponoc jak sie stosuje na rany to nie robia sie blizny,a i ma 95 albo 99 % aloesu(!)
krem dla ksiezniczek-kupilam niedawno,wchlania sie do matu i ma ladny zapach(nie wiem dokladnie co to jest ) użylam jakieś 3 razy,nadaje się pod makijaż,żeby nie bylo... wizaż skusil mnie do zakupu :P
uff ale się rozpisalam,jak coś jeszcze chcesz wiedzieć,pytaj
Pozdrawiam