[nnnati]

Pare dni temu doszły do mnie próbki z Lumiere i musze przyznać, że wyglądają na twarzy niż EDM i o dziwo zużywam na aplikacje przynajmniej połowe mnie podkładu niz EDM. (teraz krótkie porównanie) Zauważyłam też, że podkład Lumiere jest bardziej sypki, nie taki "puchowy"jak EDM. O ile podkład EDM intensive nakładałam wyłącznie na mokro spryskując pędzel (bo na sucho robił się lekki tynk) tak Lumiere wyłącznie na sucho. Jak spryskiwałam pędzel i mieszałam w miseczce z podkładem robiła się mazia, z lumiere choćbym nie wiem jak mocno ten pędzel zmoczyła podkład ma cały czas postać sypką! Nie wiem czy to dobrze czy źle, ale takie moje spostrzeżenie. Zrobiłabym zdjęcie ale jestem zbyt leniwa :p No i po EDM intensive szybko się świece, lumiere dłużej trzyma mat.

Z lumiere mam próbki Medium Beige, Medium Warm, Medium Deep Golden VV i Medium Deep Warm Luminesse. Ktoś pisał, że na ręce jakiś kolorek wydawał się za różowy. Otóż ja mam buzie lekko opaloną i na ręce najbardziej pasował mi MW. Co się okazało kolor, MB który wydawał mi się dużo za jasny i za różowy (nie cierpie różowych odcieni) najlepiej wygląda na twarzy i w ogóle się nie odcina. Także moja rada to wypróbowanie na buzi. MDL Lumienesse może przyda się komuś w Afryce

Zobaczyłam tą promocję w Lumiere i musiałam, no musiałam zamówić 3 pełne opakowania Zamawiam tylko VV i Lumienesse, więc zrobiłam sobie takie male porównanie niektórych odcieni, bo już dostawałam jobla klikając po kolei te zdjęcia i rozważając czy może kolor medium beige jest ciemniejszy od light medium neutral itd? Niestety mój mózg jakoś nie zapamiętywal takich detali. Może ktoś też ma ten problem, więc wklejam zdjęcie.

Są też w drodze próbki BG Minerals, Lily Lolo i Signature. Z Joppy wzięłam sobie za ciemne próbki, więc przydadzą sie może jak mnie mocniej słonko opiecze. Reeeety, już chyba ponad 200zł wydałam na same próbki!!! Powinniście oficjalnie zostać sektą Jak się już w to wejdzie to nie ma drogi powrotnej. Niech to będzie przestrogą dla nowicjuszy ehhh
Untitled 2.jpg

kurka, wlaśnie zauważyłam że pod wpływem kompresji zrobiło się pare różowych plam na zdjęciu, ale już nic nie poradze