2015-11-06, 22:53
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 14
|
Nowy rozdział w życiu - nowa fryzura...?
Witajcie
Zacznę od tego, że przez ostatnie 7 miesięcy w moim życiu sporo się zmieniło - narzeczony stwierdził że 5 lat chodzenia za rączkę wystarczy no i "umarł w butach" - dałam się zaprowadzić pod ołtarz ;-) , a potem zanim na dobre przywykłam do roli "kochanej żonki" okazało się, że za parę miesięcy będę mamą same dobre wiadomości. Ale ostatnio zaczęłam przeglądać stare zdjęcia i...zonk, od dobrych 6 lat moja fryzura wygląda tak samo (raz odważyłam się i ścięłam a krótko co widać na jednym z załączonych zdjęć) . Chciałabym coś zmienić i poczuć się bardziej atrakcyjnie i kobieco bo, mimo ogromnej radości z bycia mamą czasem widok w lustrze trochę tej pewności siebie odbiera ;-)
Dlatego proszę, doradźcie ! Hodować, ścinać, a jeśli ściąć to jak? a może jakiś fajny kolor rzucić na włosy jak już moja kruszyna będzie na świecie ...? Dodam tylko, że mam włosy w kolorze takiego hmm...popielatego brązu, ścięte na boba z lekko krótszym tyłem i grzywką bo mam dość wysokie czoło i niestety muszę to maskować (obecnie wyglądam tak jak na zdjęciu z dzieciątkiem na rękach). Na zdjęciach miałam też włosy ufarbowane. Poza tym lubią czasem spłatać mi figla a to się pofalują, a to pokręcą na końcach, a to napuszą - kiedyś z tym walczyłam, ale w końcu zmądrzałam, stwierdziłam ,że lekko zakręcone też mi pasują i prostownica poszła w kąt. No ale wiadomo, każdy czasem potrzebuje jakiejś małej zmiany. Jeśli zechcecie doradzić, podpowiedzieć lub podesłać jakieś ciekawe zdjęcia będę ogromnie wdzięczna.
|
|
|