[Erato]

Martulaa - nie w Katowicach, ale w Krakowie, w gabinecie DerMed. W Katowicach też jest gabinet DerMed, ale z tego co wiem, to oni robią tylko depilację, a naczynek nie.
starsza pani - laserowa przyjemność o dziwo nie zabiła mnie ceną, bo za zabieg na obu nogach razem z konsultacją lekarską (obowiazkowo przy pierwszej wizycie) zapłaciłam około 230-250 zł. Faktem jest, że ja nie miałam jakiejś specjalnie gęstej "sieci" pajączkowej, ale trochę tego było, powiedzmy, kilkanaście miejsc. Kiedyś, wcześniej, wybrałam się też do gabinetu Skin Laser Studio w Katowicach i zapłaciłam tyle samo za zabieg tylko w jednym miejscu, bolało jak cholera a po zabiegu było jeszcze gorzej! Zamiast pajączków czerwony sinior, który nie chciał zejść.
Za to z krakowskiego zabiegu byłam bardzo zadowolona - trwało to wszystko nie więcej niż pół godziny, nie wymaga znieczulenia, bo prawie nie boli - czasami gdzie nie gdzie zakłuje mocniej, ale da się przeżyć bez problemu. Zaraz po zabiegu skóra szczypie i piecze, co przechodzi po godzinie-dwóch, potem pojawiają się małe wybroczyny. One później przekształcają się w coś w rodzaju małego strupka, a następnie strupki schodzą, a zasinienia się wchłaniają. Skóra wygląda nieciekawie przez około dwa-trzy tygodnie, więc najlepiej zabieg zrobić jeszcze teraz, jak się nie trzeba obnażać No i oczywiście zero słońca.
Zabieg zrobiłam raz, bo potem nie miałam czasu jeździć do Krakowa. To był błąd o tyle, że dostateczny efekt zabiegu wymaga zawsze dwóch, a u niektórych osób trzech lub więcej powtórek, o czym mnie uprzedzono.
Robiłam to w maju zeszłego roku. W miejscach, w których pająki zostały zamknięte, nie odnowiły się. Nie zauważyłam blizn ani przebarwień. Zabieg robi dermatolog.
Ufff, więcej grzechów nie pamiętam...