2007-09-20, 22:04
|
#29
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pomerania :)
Wiadomości: 2 363
|
Dot.: Zawód z przyszlością ;)
Cytat:
Napisane przez calkiem-spoko
Jest za dużo, to pewne.
Według mnie, byłoby inaczej, gdyby studia humanistyczne były naprawdę "elitarne". W takim sensie, że na takie typowo "nieprzyszłościowe" kierunki typu filozofia, etnologia, kulturoznawstwo miały limit przyjęć po 15 miejsc na rok...i koniec. A nie masowa produkcja nikomu niepotrzebnych filozofów - przyszłych magazynierów. Mówię oczywiście o tych najlepszych uczelniach. A tak pojawiło się sporo prywatnych szkółek, które lubią zrobić sobie kierunek pedagogika, nazwać najlepiej jakoś fajniej i szpanersko to, i już idzie na te studia banda naiwniaków, co myślą, że po licencjacie w takiej szkółce świat zdobędą. Stąd wg mnie takie lekceważenie humanistycznego wykształcenia. Jest ono po prostu przeważnie dziadowskie. Studia są dość proste, przyjemne i naprawdę co drugi matoł jest w stanie je skończyć.
Co innego tytuł inżyniera lepszej uczelni.
Za tym już przeważnie idzie konkretna wiedza.
A po czym wnosisz?
Na kogo jest popyt według Ciebie?
Według mnie, ZAWSZE będzie popyt na najlepszych fachowców.
Nieważne w jakiej dziedzinie: fryzjer, prawnik, stolarz czy informatyk.
Trzeba po prostu być DOBRYM. Albo NAJLEPSZYM.
|
No i fachowcy w konkretnej dziedzinie! Z ogromnym szacunkiem do osób studiujących filozofię (trudna sprawa i nie dla każdego) ale co po takim kierunku mozna robić? Jak dla mnie tak dosyć ogólny kierunek! A kierunki ścisłe, są przeważnie "ukierunkowane" na jedną dziedzinę życia!
No i czytałam gdzieś, że od kilku lat pedagogika cieszy się niesłabnącą popularnością...Gorzej będzie jak za kilka lat Ci ludzie się wykształcą...I nastąpi "wysyp" pedagogów! Tak samo chyba było kiedyś z zarządzaniem i marketingiem...
|
|
|