|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Nareszcie! Kilka h temu stałam sie szczesliwa posiadaczka kolca Mam przebite u dolu (zeby bylo oryginalnie^^) bioplastem z fioletowymi tytanowymi kulkami. Jest boski, bolał tylko troche bo mialam najgrubsza igle jaka kiedykolwiek widzialam.. wystarczylo do niej wlozyc pret i przeciagnac a mialam nadzieje na wenflon..
Mi zalecono przemywac 3-4 razy dziennie woda utleniona przez jakis czas, a jak spytalam o sol fizjologiczna to powiedziala mi ze uzywa sie jej raczej do miejsc intymnych... Nie wiem czy lepszym pomyslem nie bylby octenisept ale nie chcialabym za bardzo kombinowac, no i mam calkowite zaufanie do mojej przekluwaczki
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami, a gdy się nam podetnie skrzydła, lecimy dalej- na miotle!
|