2012-10-19, 21:51
|
#75
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
|
Dot.: Denerwujące/dziwne/zabawne tendencje w filmach i serialach
Przyszły mi jeszcze do głowy seriale kryminalne [jakieś CSI lub coś w ten deseń]. Tam każde zdjęcie, nawet z jakiejś fabrycznej kamery, można tak w nieskończoność powiększać i wyostrzać - tak, że widoczny jest najdrobniejszy szczegół Albo skanowanie odcisków palców czy DNA - trzy sekundy i gotowe
O, albo filmy akcji i taki standardzik - rozbrojenie bomby w ostatniej sekundzie ewentualnie typowe 'zabili go i uciekł'.
A w naszych telenowelach: soki przy codziennych śniadankach nalewa się z dzbanka, a nie kartonu. Zupę z wazy (u mnie też tak jest, ale to dlatego, że nie chce mi się pełnych talerzy nosić).
Jak w serialu pojawia się prawnik (np. 'Klan') specjalizuje się we wszystkim - a kojarzy mi się, że z reguły obiera się jakąś specjalizację
O, plus związki - zawsze każdy z każdym, jeden po drugim. Tu ani żałoba nie trwa długo, ani cierpienie po rozstaniu...
Hm, a czy w naszych telenowelach jeździ się komunikacją miejską? Bo taksówki widuję często - ale autobusy... Nie przypominam sobie.
|
|
|