Dot.: Życie po toksycznym związku. Wasze doświadczenia.
U mnie to było tylko kilka intensywnych spotkań z toksykiem, w ramach "relacji" na odległość trwającej kilka miesięcy, a i tak po zakończeniu tego wylądowałam z epizodem depresji, prawie nic nie jedząc i wychodząc z łóżka tylko do pracy. Uratował mnie psychiatra i leki. Rzeczywiście miałam przez pewien czas problem, żeby komuś zaufać, bo ten facet wydawał się taki szczery i godny zaufania, a jednak to była tylko maska, więc każdy może grać.
Współczuję każdemu, kto był wplątany w związek z tego typu osobą, chyba tylko pomoc psychiatryczna albo /i psychoterapeutyczna może zadziałać.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
When you have built a satisfying relationship with yourself, then you have something of great worth to share with others.
Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną.
Edytowane przez ColourTheSmallOne
Czas edycji: 2024-04-17 o 14:07
|