[hey]

Napisane przez Sicilia

Akurat filtr, który wymieniłaś jest stosunkowo łatwo wchłaniany przez skórę, a badania wykazały, iż filtr ten przyczynia się do powstawania szkodliwych wolnych rodników, które z kolei powodują m.in. starzenie się skóry, czyli zmarszczki.

Przecież napisałam o tym filtrze że jest łatwo wchłanialny

Napisane przez Sicilia

Badania w tym względzie trwają nadal, czyli za parę lat może się okazać, że filtr ten jest rakotwórczy i z tego powodu zostanie wycofany z rynku, jak to już miało miejsce w odniesieniu do wielu filtrów chemicznych. Już w latach 70-tych ostrzegano, że filtry chemiczne penetrują skórę i mogą przedostać się do krwioobiegu. Pewnie wówczas też ktoś twierdził, ze to straszenie na wyrost.

Tak wzmozone badania trwają od conajmniej 10 lat, kiedy zaczęły sie pojawiać pierwsze info o przenikalnosci i efektach hormonalnych na podstawie pojedyńczych badań i jakos nie potwiedzono tych plotek, a jesli potwiedzono (jest całkiem długa lista) to filtry zostały wycofane albo są w trakcie wycofywania. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawe ale badania nad rakiem to jedne z najlepiej dofinansowanych i obszernych w publikacje działów nauki, wiec nie licz że nagle za pare lat wyszystko sie obróci o 180 st.

Napisane przez Sicilia

W ostatnim czasie natomiast zaczęto dyskutować na temat rakotwórczego działania kremów z filtrem. Chodź wśród naukowców nie ma zgody co do tego, jednak są jednoznaczne badania potwierdzające wzrost zachorowań na czerniaka wśród osób stosujących kremy z filtrami (chemicznymi). Zaobserwowano mianowicie wzrost zachorowań na raka (piersi, macicy, jelita grubego, prostaty) w niektórych regionach, np. w północnej Australii, gdzie stosowanie środków chemicznych ochrony przeciwsłonecznej było mocno promowane przez lobby medyczne i samorząd lokalny.

A możesz podać źródła dla tych informacji, mam tu na myśli badania dot. nie już wycofane filtrów tylko te obecnie sotosowanych

Napisane przez Sicilia

Ponadto, bezdyskusyjny i całkowicie udowodniony jest wpływ filtrów chemicznych na rafy koralowe, które po prostu są niszczone przez filtry chemiczne.

Tak kwestia jest zdecydowanie dyskusyjna choć badania potwierdzające taka teza miały miejsce ale były i są dyskutowane zarówno pod względem przeprowadzenia eksperymentu jak i wniosków. Gdybyś miała jakiś kontakt z naukami przyrodniczymi nie podchodziłabyś do tego tak kategorycznie i wiarą w słuszność. I jeszcze jedno pytanie - czy wiesz chociaż których filtrów dot. te badania? Ważne jest żeby nie wrzucać wszystkiego do jednego wora.
A skoro zależy Ci tak na środowisku to nie powinnaś używać rownież filtrów mineralnych, bo chyba nie myślisz że one rosną sobie na ekologicznych plantacjach ?

Napisane przez Sicilia

hey musisz się jeszcze trochę dokształcić, tylko żeby Ci się tak chciało, jak Ci się nie chce

I wzajemnie, z tym ze ja nie wierze ślepo takim instytucjom jak EWG i staram sie czerpać wiedze z jak najwiekszej liczby źródeł... i całe szczeście chce mi sie jak że nie jest to mój obowiązek.

Ostatnie rzecz - widze że leży ci na sercu hormonalne działanie składników kosmetycznych, czy z tego samego powodu krytykujesz naturalne składniki podejrzane o to lub o potwierdzonym działaniu? Bo jakoś nie zauważyłam