2010-06-22, 12:08
|
#4220
|
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 534
|
Dot.: Guerlain-kolorówka cz.3
Cytat:
Napisane przez _Novotna_
Kolega pracuje w hotelu i kiedy otwierali nam Douglasa to niby tam robili szkolenia własnie dla pracownikow ale prawdopodobnie to były bardziej dla kierownika itp a konsultantki to niewiem.
A zreszta wiele razy mi sie zdarzyło, że wchodzę z zamiarem kupienia czegoś np. pudru, konsultantka pyta w czym pomóc ja na to, że owszem i precyzuje moje oczekiwania np. matujacy ,taki czy taki, najlepiej z tej i tej marki, po czym ona pokazuje z jakieś dwa potem nagle musi iść obsłużyć kogoś do kasy i już nie wraca, to po co mi taka pomoc.
One COŚ TAM niby doradzają ale np. doradzanie aplikowania Diorowego biszkopta gabeczką na mokro niewiem czy ktoś potrafiłby to sobie wyobrazić.... ( "Bo to podkład mineralny można aplikować na sucho i na mokro")
A jeszcze wkórza mnie że ciągle mi doradzają Noube, a ja jakoś nie przepadam za tą marką a oni wiecznie tylko nouba i nuba ;p
Nouba dobra na wszystko
|
Biszkopt na mokro ... nie będe komentować
No powiem Ci, że podobnie mam z tą obsługa, zazwyczaj jak sie pyta w czym pomóc, to odpowiadam, ze w niczym, no, chyba, ze potzrebuję próbke podkłądu, kremu etc ... ale z tym też róznie bywa. Raz poszłam po próbki fluidu, nie wiedziałam, który kolor będzie dobry, wiec chciałam jeden w przód i w tył na wszelki wypadek, babka podchodzi, klepie swoją formułke, to mówię co chce, a ona zamiast iść zrobić próbki,to się dopytuje, a jaka cera , a to a tamto az w końcu rzuca:"A MUSI być tef firmy, co Pani podała, ja bym poleciła ... [...]" nosz kurde, skoro mówię, che TEJ firmy, to znaczy, ze inna mnie nie interesuje, i nie obchodzi mnie, co ona chce mi pokazać
A co do szkolenia - jak pisałaś, to majac na uwadze moją wczorajsza gehennę z Meteorytami i kierowniczką, upierającą się, że to stare kulki - to w S. nawet kierowników nie szkolą.....
__________________
Live long and prosper 🖖🏻
|
|
|