Dot.: Metoda Kligmana
mnie zorac ciaglepodrażniał... raz było lepiej raz gorzej.. ale skoro po roku uzywania moja twarz nadal reagowała na niego zaczerwienieniem i łuszczeniem to dałam sobie spokój...
witamina E mnie szczypie... a xerial po początkowym dobrym działaniu na dłuższą mete powodował u mnie zaczerwienienia.
w ogole nie wiem dlaczego tak jest... bo kończy tak każdy mój krem, na początku jest super, skóa nawilżona, blada itp.. ale po dłuższym używaniu każdy mnie podrażnia... nie znalazłam jeszcze nic, co w pewnym momencie nie trafiło by do kosza na śmieci..
teraz testuje cold crem i zwykłe ochronne bambino,, i czekam co dalej...
jesli chodzi o testy ... to swędzi mie twarz cały czas i nie zmiennie, musze sie stale kontrolować zeby nie rozdrapać jej do krwi.. bryy.. marze zeby zmyć juz wszytsko z twarzy i nałożyc coś łagodnego... a tu w pracy jeszcze conajmniej 4 h
|