2009-07-23, 18:55
|
#505
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 6
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Your Angel chyba wiem gdzie chodzisz do szkoły ...
mnie też uczył ten dziadek - niewybredne poczucie humoru, opryskliwy, stale zapominający o wszystkim i 10x tłumaczący to samo...
na początku kursu zaszłam w ciążę i stwierdziłam, że zanim skończę jazdy i umówię się na egzamin to już będę miała całkiem niezły bebzon, więc kategorię A przełożyłam "na po urodzeniu"
zaraz po urodzeniu umówiłam się znów na jazdy (wcześniej wyjeździłam 10godzin).. szefowi od razu zaznaczyłam, że z dziadkiem jeździć nie chce (on od razu wiedział o co chodzi i sam poprowadził moje dalsze jazdy)
szkoły mają problem z instruktorami i pewnie dlatego ten dziadek jeszcze tam jest...
|
|
|