[Silvia91]

Hejo!

Ostatnio nabyłam nowe pudry modelujące HD we wkładach i chcę się z Wami podzielic opinią Moje kolorki to 502,504, 505 - te najciemniejsze.

Otóż, muszę napisać, że są to moje najlepsze pudry do konturowania jakie kiedykolwiek miałam ( ta cała Bahama Mama się przy nich chowie, poza tym, nie wiem czemu się nią tak zachwycają ). Są to najzimniejsze odcienie, jakie widziałam (więc są idealne do konturowania, bo wyglądaja jak naturalny cień padający na wgłębienia twarzy), wyglądaja mega naturalnie, nie mają ani krzty pomarańczu, mają dobrą pigmentację (czyli nie są ani za mocne ani za delikatne, nie zrobicie sobie nimi krzywdy, efekt można stopniować), są matowe - żadnego brokatu, drobinek, jest to taki satynowy mat i utrzymują się calutki dzień (zarówno na BB z Eveline jak i na Color Stayu z Revlonu) bez żadnych plam, bez ścierania. Produkt naprawdę genialny. Minusem jest w sumie cena - 29 zł sam wkład :/ Moim zdaniem to trochę dużo, bo jeśli ktoś nie ma paletki to musi sobie liczyc dodatkowe ileś tam złotych żeby móc gdzie ten wkład włożyć. Produktu jest 5,5 grama, też średnia pojemność bo znam tańsze bronzery bądź w tej samej cenie, które mają po 10 nawet i więcej gramów, ale fakt faktem te z Inglota są najlepsze (pod względem kolorów, aplikacji i długotrwałości). Przyjrzyjcie się im , bo naprawdę warto.


Nabyłam też parę matowych pomadek we wkładach oraz w normalnym opakowaniu, i powiem Wam, że też są fajne, mimo, że są naprawdę hardcorowo matowe to nie wysuszaja ust i nie schodza tak nierównomiernie ja Mac'owskie. Wyglądaja naprawdę ładnie i długo się trzymają, równiez są hitem tego miesiąca u mnie

Pozdrówka

Btw, ma któraś z Was tą taką beżową żelową kredkę do oczu? To też chyba była jakaś nowość nie dawno, że niby wodoodporna, fajny kolor. Jeśli któraś ją ma niech podzieli się wrażeniami