Dot.: Soczewki kontaktowe z Rossmana
Dziewczynom, które tak negują rossmannowe soczewki, chciałabym tylko przypomnieć o aferze soczewkowej J&J sprzed ok. 3-4 lat, kiedy to wycofano pokaźną partię z rynku, bo doprowadzały osoby noszące do grzybicy oka... osobiście noszę szkła od 6 lat, zdarza mi się kupić te z Rossmanna (oczywiście dobieram odpowiednie parametry, po konsultacji z okulistą), jestem bardzo zadowolona. Nie raz nacięłam się na iWearach i innych, kiedy okazywało się, zaraz po wyciągnięciu nowej soczewki z opakowania, że np. jest już dziurawa, czy naddarta... Wiele polecanych na forum szkieł produkowanych jest w Chinach, te z drogerii pochodzą z Holandii...
|