[xxxMikixxx]

Napisane przez bleedingsun

Piękny zbiór
Co możesz powiedzieć o odżywce hbm? I co to za balsam Atopin?

Odżywka hbm niezbyt przypadła mi do gustu, obciąża mi włosy i nie wygładza tak dobrze jakbym chciała. Zrobiłam odlewkę jednej z wizażanek bo sama na pewno nie będę w stanie jej zużyć. Pachnie dosyć chemicznie ale przyjemnie.

Balsam Atopin zaleciła mi jakiś czas temu dermatolog kiedy miałam bardzo przesuszoną skórę. Polecany jest dla skóry atopowej i dla niemowląt. Pomógł mi, dobrze nawilżał, nie podrażniał ale za taką cenę nie wiem czy warto (koło 35 zł) Poza tym ma brzydki zapach. Teraz regularnie używam czerwonego Garniera i daje taki sam efekt za niższe pieniądze.

Napisane przez Kretka666

Mało kto ma ten żel Babydream do mycia ciała z aloesem, przynajmniej ja nie zauważyłam... Jak pachnie? Dobrze myje, nie wysusza?

Kupiłam go z myślą o myciu twarzy, sporo osób na wizażu polecało go w tym celu ale u mnie się nie sprawdził, wysuszał mi cerę. Natomiast do mycia ciała jest w porządku. Pachnie typowo dla kosmetyków dziecięcych. Żel jest dość gęsty, trudno wycisnąć go z opakowania. Nie podrażnia mi skóry, nie wysusza, dość dobrze się pieni. Ponownie się na niego nie zdecyduję, zdecydowanie bardziej wolę Ziaję.

Napisane przez Hosenka*

Ładny zbiór. Chyba masz "hopla" na punkcie włosów?

Dzięki Zdecydowanie tak

Napisane przez Daszka

Mi też bardzo przypadł do gustu twój zbiór Stąd wiele pytań - proszę napisz coś o:
- szamponach Natei i Accent (faktycznie przyciemnia włosy?Też go kupiłam bo moje włosy bardzo jaśnieją od słońca i w lecie mam zwykle blond pasemka, więc ratuje się tym co chroni kolor)
- odżywka Joanna z cytryną - czy z kolei nie rozjaśnia ciemnych włosów?
- olejek Babydream stosujesz do włosów? Sprawdza się?
- to samo pytanie odnośnie żelu aloesowego Cien
- mleczko biedronkowe - jestem na jego kupnie i zastanawiam się czy wybrać to różowe czy niebieskie - a ty je polecasz?
- jak maseczka Celi, serum Marion i krem z miodem?
- masła Dax - które lepsze wg Ciebie?

Szampony Natei niezbyt przypadły mi do gustu, mam po nich przesuszone włosy pomimo zastosowania odżywki/maski i podrażniają mi skórę głowy. Od czasu do czasu zmywam nimi oleje i w tej roli się jako tako sprawdzają. Częściej używa ich mama i jej odpowiadają.

Nie zauważyłam żeby Accent przyciemniał włosy ale używam go nieregularnie więc może dlatego Szampon bez rewelacji, na pewno ponownie go nie kupię. Podobnie jak Natei podrażniał mi skórę głowy i trochę przesuszał włosy. Do plusów można zaliczyć ładny zapach, niską cenę i może przy regularnym stosowaniu faktycznie ma wpływ na kolor.

Odżywka Joanny nie rozjaśnia włosów, przynajmniej ja tego nie zauważyłam a używam regularnie. Bardzo mi odpowiada, jedna z ulubionych odżywek bez spłukiwania. Włosy są po niej gładkie, nawilżone, pięknie pachną, nie obciąża ich.

Olejek Babydream stosuję zarówno do włosów jak i na ciało Do włosów sprawdza się podobnie jak inne oleje, przede wszystkim dobrze nawilża włosy, ma dobry skład, ładny zapach, niską cenę. Godny polecenia

Żel Cien też bardzo mi służy. Ratuję się nim gdy mam podrażnioną, przesuszoną skórę głowy. Dobrze nawilża, łagodzi podrażnienia. Czasami kładę go również na kilka godzin przed myciem. Fajny wielofunkcyjny gadżet

Nie mam porównania ale różowe mleczko mogę jak najbardziej polecić. Od paru lat byłam wierna nagietkowemu Ziai i teraz mogę stwierdzić że jednak Biedronkowe jest lepsze Dobrze oczyszcza skórę, dokładnie zmywa makijaż, nie podrażnia oczu ani cery, nie zostawia tłustej warstwy na skórze. Jedyną wadą jest zapach, nie podoba mi się ale dla dobrego efektu mogę przecierpieć.

Maseczka Celia jakoś bez rewelacji, spodziewałam się czegoś lepszego. Kilka razy użyłam na całą twarz, teraz używam jako krem pod oczy na noc. Zmiękcza skórę ale na całą twarz była dla mnie za ciężka, za tłusta. Zdecydowanie bardziej wolę inne maseczki, ta mnie nie zachwyciła ale dam jej jeszcze szansę.

Serum Marion nie spodobało mi się. Spodziewałam się większego nawilżenia, bardziej długotrwałego. Skóra jest po nim miękka ale głównego zadania nie spełnia. Poza tym ma wodnistą konsystencję, pachnie przyjemnie. Nie przekonało mnie

Krem Hean pasuje mi, odżywia skórę, przyjemnie nawilża, ładnie pachnie, kupiłam go w Rossmannie w promocji z błyszczykiem gratis więc szkoda było nie wziąć Używam go na noc, na zmianę z innymi kremami, podejrzewam że przy codziennym używaniu mógłby zapchać, jest dość treściwy.

Z masełek Dax używam regularnie czekoladowo - kokosowego, jest świetne. Pięknie pachnie, aż chciałoby się zjeść Dobrze nawilża, jest bardzo wydajne, gęste. Skóra jest po nim jedwabiście gładka, miękka, szybko się wchłania. Natomiast pomarańczowo - waniliowe niezbyt mi pasuje ze względu na zapach, spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Raczej pójdzie w świat

Napisane przez isa666

Super zbiór!
Która maska Lorys jest lepsza?

Maski Lorys wszystkie bardzo mi odpowiadają, jednak z tych dwóch wybrałabym Duo Chocolate głównie ze względu na zapach. Jaborandi pachnie jak tania woda kolońska ale maska sama w sobie jest bardzo przyzwoita. Obie świetnie wygładzają włosy, nie obciążają, są bardzo wydajne. Z Lorysów miałam również Snake Oil i był równie dobry. Ubolewam nad brakiem Auchana w mojej miejscowości, pewnie będę zmuszona prosić jakaś miłą wizażankę o zakup

Napisane przez beaucoup

pokaźny zbiorek
mam pytanie o:
-odżywkę HBM,
-Odżywkę Marion tą błyskawiczną
- balsam Atopin

Wyżej pisałam o odżywce hbm i balsamie Atopin

Odżywka Marion całkiem przyzwoita jest na pewno ułatwia rozczesywania, włosy po niej ładnie błyszczą. Ponownie jednak jej nie kupię, bardziej odpowiadają mi spreje z Gliss Kura z takiego względu że bardziej wygładzają