Dot.: Naczyniak płaski
cześć ; )
Również jak ty mam naczyniak płaski, jest on na policzku, nosie i powiece, jak przypuszczam jest większy od twojego. Lekarze po urodzeniu mówili mojej mamie że zniknie on z wiekiem, ale jak się okazało byli w błędzie.
Mam za sobą serie różnego rodzaju laserów i efekty nie są zadowalające chociaż nie da się ukryć że zbladł (nie wiadomo czy z czasem czy dzięki laserom).
Podobnie jak ty mam problem z wyjściem bez makijażu gdziekolwiek (udaje się go całkiem zakryć) lecz podobnie jak mówisz latem jest to trochę uciążliwe przy wysokiej temperaturze nie mówiąc już o kąpaniu się np. w jeziorze. Wszystko spływa i strasznie się świeci.
Od jakiegoś czasu zaczęłam używać kremu a właściwie serum do skóry naczyńkowej i z przebarwieniami który obkurcza naczynka. Efekt może nie jest natychmiastowy ale po pewnym okresie regularnego stosowania widać zmiany i w pewnych miejscach się zredukował.
A co do operacji plastycznych to chyba bym się jej nie poddała ponieważ moja sąsiadka miała cos podobnego i po przeszczepie skóry wygląda to gorzej niż z naczyniakiem.
Edytowane przez skunks09
Czas edycji: 2011-01-29 o 19:24
|