[ufolka]

hejka ;]
masc z perly inkow to wlasnie no-scar ;] ja stosuje ja od kilku miesiecy dopuki skora sie nie przyzwyczaji to daje efekty ale u mnie tylko na poczatku ;/ rozjasnia przebarwienia i wygladza blizny wlasnie ale stosuje go i jakos nie mam gladziutkiej cery ;/ chociaz skora gdzie nie mam blizn znacznie sie poprawila ;p
ja bralam Diane35 i mi pomagala wiec polecam ja ;] wlasnie jestem w przerwie w jej dawkowaniu ale w tym miesiacu wracam ;d no a pozatym leczylam sie u dermatologow roznych i chyba wszystko juz stosowalam ale z mizernym efektem bo na poczatku poprawa byla ale potem to heh ;/ dlatego proponuje albo wizyte u kosmetyczki chociaz slyszalam ze po jednej trzeba bedzie robic nastepne ale nie wiem czy to prawda :P albo wlasnie jak wam nie pomagaja leki ani masci wizyte u ginekologa i tabletki tylko plz niech wam porobi badania najpierw bo albo zaczniecie tyc albo jeszcze cos innego ;/ ja wlasnie stosuje tabletki + krem no-scar i moze kiedys nadejdzie taki dzien w ktorym spojrze w lustro i zobacze swoja gladka twarzyczke a jutro ide na miasto szukac dermacolu bo polecila mi go jedna z wizazanek podobno jest swietny jako korektor ;d jak kupie to wam napisze czy u mnie sie sprawdzil
pozdrowka