[mtynai]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13737284]Wyrzuciłam łóżko Nic innego nie działało. Stało tak nieszczęśliwie, że prawdopodobnie przewodem kominowym od menela przelazły, zagnieździły się na amen - a mnie nie przyszło kompletnie do głowy, co to może być :/ Zresztą na wizażu nawet wątek zakładałam Żaden fachowiec nie chciał się podjąć ich usunięcia, bo podobno żaden środek nie jest 10% skuteczny (one mają twarde pancerzyki i są na chemię mocno odporne), no to łóżko poszło na śmietnik. A teraz mam schizy i co jakiś czas w panice oglądam narożnik [/QUOTE]

nienawidzę robactwa..
jeszcze pół biedy jak można z tym coś zrobić..
a tak jak z tymi pluskwami.. normalnie szok.