2009-05-06, 07:11
|
#1335
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
|
Dot.: Samoopalacz, instrukcje i który najlepszy
Cytat:
Napisane przez izaiza
Cd. o xen tan
To chyba najładniejszy i najbardziej naturalny odcień opalenizny, jaki udało mi się uzyskac przez samoopalacz.
Ale kochani! On śmierdzi tak samo, jak inne
Pierwszy charakterystyczny zapach dało sie odczuc juz 1-2 godz od aplikacji. Co prawda dosc skutecznie maskował go mocny waniliowo-czekoladowy słodki zapaszek, ale rano śmierdzi samoopalaczem, jak kazdy. Widocznie nie jest mozliwe zrobienie samoopalacza bez tego chcrakterystycznego zapachu.
Tak czy naczej chyba warto go kupic. Nie nastawiajcie sie jednak na cudo pozbawione tego charakterystycznego zapaszku.
Cere mam jasna, kolor wyszedl dosc delikatnie i naturalnie, jednak zdecydowanie mocniej niz w przypadku delikatnego Yves Roche. YR dawal jednak ocien zoltawy a ten jest...hmmmm... bardziej naturalny.
|
wiesz jak dla mnie to kolor jest wazniejszy niz jakis tam smrodek....
skoro piszesz ze jest naturalny to super- napewno go kupie, ale najpierw musze wykonczyc reszte mojego st.tropez.......ktory jakos nie chce sie skonczyc
|
|
|