[macka]

Napisane przez Śniegowa

A co się jej stało?

Na pierwszy rzut oka niby nic, ale przestała dobrze chwytać. Po bliższych oględzinach - musiała spaść na ten wystający róg części łapiącej ;-) i troszkę się zdeformował, przez co nie było już idealnego styku między tymi 'końcówkami'. Niby się dotykały, ale musiał jakiś luz zostawać, bo włosków dobrze nie łapała :-(