Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Miłość od pierwszego niuchnięcia :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2006-06-21, 19:44   #6
olcia7
Zadomowienie
 
Avatar olcia7
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 615
GG do olcia7
Dot.: Milosc od pierwszego niuchniecia :)

Wróciłam po urlopie i wiecie co? Odcięta od tych wszystkich pokus (byłam we wsi, o której świat zapomniał )nabrałam, przynajmniej chwilowo, dystansu... MAm wrażenie, ze mi to szybko minie, ale póki co nie kusi mnie nic (oprócz planowanych już wcześniej zakupów buahahaha...)
Ale poważnie to tak: zdarzają się zauroczenia, że powącham jakiś zapach i dostaję bzika na jego bunkcie (tak było np z Dieslem) W jego wypadku akurat zrządzenie losu odroczyło zakup (nie było akurat promocji w Rossmannie) i... dobrze, bo do tej pory go nie mam, a jak testuję próbkę dzieki uprzejmości wizażanki to dochodzę do wniosku, że świetny zapach , ale... chyba by mnie zmęczył. A są zapachy jak np. Neblina YR, które powącham raz i od razu bez zastrzeżeń mi się podobają i po wielu testach w końcu je kupuję (zwykle okazyjnie). Neblinę testowałam jeszcze długo aż w końcu kupiłam. Rzadko kupuję coś nawet po paru dniach (testach) - zwykle mija te kilka miesięcy (gdybym miała 3 zapachy w szafie to pewnie byłabym mniej rozważna) I rzadko coś tak od razu mi się spodoba.
Przeważnie jest też bariera finansowa - nie, że mnie nie stać, ale wysoka cena skłania mnie do refleksji... I są zapachy, które spodobały mi się od razu - Eclat d'Arpege, Un jardin sur le Nil, BC- ale nie mam ich do tej pory, choć poznałam je daaawno temu, nie wiem czemu???

Od pierwszego niuchnięcia pokochałam miłością bezwarunkową wszystkie perfumowe prezenty od męża. Nie wiem jak on to robi ale zawsze trafi w dziesiątkę!
__________________
Łatwiej patyk obcinkować niż go potem pogrubasić..


Wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post68212696
olcia7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując