[Lola_1991]

ja również chciałabym urządzić w pokoiku Meksyk
mój pokój jest długi i wąski (5,5 x 2,25m).. ściany mam jasnożółte. kolor mebli w katalogu określony był jako "buk", wykładzina jest w zbliżonym kolorze, troszke ciemniejsza.. myślałam o przemalowaniu trzech ścian i sufitu na bardziej żywy żółty a jednej z tych "małych" ścian, na na pomarańczowo.. okno znajduje się na drugiej "małej" ścianie.. chcę kupić sombrero i powiesić na ścianie. mam dwie gitary, a urzywam tylko jednej więc tę drugą też zawieszę na ścianie. myślałam też o obrazkach w pomarańczowych ramkach.. mam dużo kaktusów w niebieskich doniczkach więc chce je przesadzić do pomarańczowych.. jedyną przeszkodą jest łóżko, które jest granatowe.. jak myślicie: będzie pasowało? no.. i jeszcze nie wiem co mam zrobić z oknem.. mam niebieską roletę która niestety bardzo się przydaje bo okno jest od południowej strony (niestety - bo nie moge jej zdjąć:/).. po obu stronach okna idą po dwie rury takie do kaloryfera (który jest żeberkowy) i chciałabym je jakoś zasłonić.. macie pomysły na jakieś firanki/zasłonki? i co zrobić z kaloryferem..? teraz mam go pomalowanego emulsją, tak jak ściany i niestety farba odchodzi:/ myślałam o olejnej.. ale jaka lepsza? żółta czy może pomarańczowa?
proszę również o jakieś dodatkowe pomysły na drobne elementy w stylu meksykańskim..
mam z tym mnóstwo problemów bo pokój oprócz tego że ładny musi być jeszcze praktyczny bo mam 15 lat chodze do szkoły i większość mojego życia jak narazie spędzam u siebie w pokoju
uff:P no.. to z góry dzięki za odpowiedź
aha! i jeszcze dodam że mam lustro takie bez ramy 1,80x0,70m