Mnie też było głupio prosić o próbki, ale od czasu, gdy dowiedziałam się, że próbki lądują w większości u rodziny i znajomych ekspedientek
, to przestałam się hamować. W ramach asertywności
grzecznym, ale stanowczym tonę zwracam się o próbki i czasem nawet wskazuję, co konkretnie chcę. W końcu jesteśmy klientkami i to sklepy są dla nas, a nie odwrotnie!
Ja selekcjonuję kosmetyki nie tylko pod względem ich naturalności, ale unikam składników szkodliwych dla skóry, organizmu, środowiska. Tak się składa, że większość z nich to te naturalne. Jestem jak najbardziej za popieraniem polskich produktów, ale akurat za Ziają nie przepadam i uważam, że ma ona niewiele wspólnego z naturalnością i używa wielu szkodliwych składników obok tych, którymi się chwali, że to ecocert.
kotwilka właśnie podsumowała trafnie Ziaję
BU ma straszne terminy wysyłki i też walczę ze swoją cierpliwością czekając na zamówione produkty. Cóż, BU jest jedno, więc nie mam wyjścia, bo niektóre rzeczy bardzo lubię i nawet nie szukam zamienników
---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------
kotwilka krem sanoflore wchłania się do matu i nadaje się pod minerały. Można stosować na dzień/noc. Przeważnie stosuję na noc, bo na dzień filtr, ale jak są chmury i nie wychodzę z domu z samego rana, to go używam i pod minerały jest OK (najpierw nakładam primer w postaci pudru bambusowego oczywiście
).