[natkaa]

Napisane przez anula_ga

Ja mam taki plan, że będę co tydzień, przy nakładaniu maski, dodawać do niej hennę Cloche tak robi i na jakiś czas henna trochę łapie. Zawsze to szybciej niż tradycyjnie a może kolor trochę będzie widać. Muszę spróbować.

Fajny sposób, ale muszę dopytać o szczegóły: rozrabiamy normalnie hennę i potem dodajemy do maski, czy od razu sypką do maski i po wymieszaniu na głowę? Zostało mi sporo henny, może to jakiś sposób na jej wykorzystanie i nie dopuszczenie do przesuszenia włosów... Chociaż ja i tak zwykle mieszałam odżywek, czy maskę z gotową henną i taka mieszankę trzymałam kilka godzin, a i tak mi przesuszało to włosy. Szczególnie widzę to na zdjęciach

Z innej beczki - Dziewczynki możecie polecić jakiś dobry olejek do ciała, który nawilża zamiast balsamu i nie zapycha porów skóry (mam do tego tendencję)? Przyszły chłody i "schnę"....

Z jeszcze innej beczki - gratuluję Sylwiusaka dzieciaczka i życzę dużo zdrowia Mamusi i synkowi

A Wam Dziewczynki gratuluję zakupów - śliczne zbiory!!!! Zazdraszczam Wam szczerze