[Martencja24]

Napisane przez adellee

O MATKO I CÓRKO JAKAŚ TY PIĘKNA!
Wciąż taka ładna jesteś?

Ja bym myślała nad jakimś średnim brązem, wygląda to trochę na chłodny, zimny kasztan, nie są to złotawe odcienie na moje oko.
Chociaż jakość nie jest wspaniała i naprawdę mogę się mylić, trudno określić co to może być za kolor, ale może rozejrzyj się na ALLEGRO
5, może 5.2 chociaż odcienie naturalne to te gdzie jest sama cyferka, bez niczego po kropce, 5.0 może być zbyt ciemny.
http://allegro.pl/koloryzacja-loreal...458068618.html - tutaj paleta o której kolorkach mówię
No nie mam pojęcia szczerze mówiąc...

Hmmm muszę powiedzieć, że połechtałaś mnie nieco może troszkę to próżne, ale miło usłyszeć taki komplement - nawet jeśli to była przeszłość. 10 lat to szmat czasu, wydaje mi się, że nieco więcej mam ciała (do nadrobienia ) i mam krótsze, ciemne włosy, a właśnie b.chciałabym wrócić do naturalnego. Chociażby dlatego, aby dać im spokojnie odrosnąć. Wydaje mi się, że kiepska jakość zdjęcia nie mówi za wiele, bo do tej pory mówiono mi (opieram się na mamie, ja jestem dyletantem kolorystycznym), że miałam ciepły kolorek, między jasny brąz a ciemny blond (latem ponoć jaśniejszy), z tym że jak patrzę na paletkę, to jasny brąz - poziom 5, to jest tak naprawdę ciemniejszy kolor niż sądziłam... Dziękuję za linka

CD: oto ja sprzed roku - szaleństw kolorystycznych cd. ten kolorek jest co prawda prześwietlony przez aparat z lampą (stąd rudość), ale czy wg Was idzie uzyskać coś takiego stosując dajmy na to koleston Wella 88/0? czy może jasniejszy (bo u mnie standardowo wychodzą ciemniej o odcień)??

ostatnie zdjęcie - tak wyglądał mój naturalny kolor w sztucznym świetle lampy (2005r.)- prześwietlony, ale mniej więcej podobnie wyglądał latem, rozświetlony od biegania na słońcu.