Dot.: Przy jakim świetle czytacie książki?
W dzień ciężko znaleźć mi chwilę, chyba że przy śniadaniu (czytanie przy jedzeniu to podobno prosta droga do wrzodów, czy czegoś tam ). Wieczorem, lampkę przy łóżku mam ustawioną w stronę ściany i światło odbija się od firanki (lampka jest przy samym oknie), dzięki temu jest trochę rozproszone, ale też nie jest ciemne
__________________
...kogo więcej - ten ma rację...
|