2011-03-07, 10:37
|
#22
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Odrobaczanie w ciąży?
no ale powiedz mi czego sie tak boisz? odrobaczasz sie co jakis czas ze nie wytrzymasz? słyszalas o helmintofobii? bo mi tu troche paranoją zalatuje - tym bardziej po cytuje "JAk sobie pomyślę, że miałaby mi żywe robaki wychodzić z tyłka to aż mi słabo" (sorki, ja to z tych luzaków którzy malo czym sie przejmują, tym bardziej jakims tam robakiem, ktory nie dokazuje zanadto, tolerancyjne mam ciało ). chyba zeby miec nadmiar toksyn to kilogramami bys musiala te robale wydalać... no i jakie to amsz tak czesto robaki ze w pół roku ciebie wyniszczą? jesli moge spytac.... dla mnie to nowoosc i troche takie sianie paniki (taaa, dzieci tez niektorzy odrobaczaja na zas i to przynosi taaaaakie efekty... jak placebo jak wierzysz to i wit C raka zabije!).
bianeczka - i musze cie zmartwic, ale w czasie karmienia odradza sie cebule i czosnek, bo moga zmieniac smak i dziecku zwyczajnie niesmakowac (nie dziwie sie - ja mleka z czosnkiem nienawidze!) wiec po porodzie bedzie jeszcze gorzej
Edytowane przez 83monia
Czas edycji: 2011-03-07 o 11:14
|
|
|