[Yattamanka]

Napisane przez buahhot

i w brzuszku hihi

Kobiety.. Zawsze coś sobie wymyślą

Napisane przez Agatau88

Yatamanka
a dziekuje za uswiadomienie odnośnie brafitterki

Napisane przez asia_102

Yatta, a wiesz czego ja się boję? Ostatnio jest takie parcie na rodzenie naturalnie, że o cesarce to pomarzyć można (oczywiście w nfz). Najgorsze jest to, że chodzi o kasę. Naturalny poród dla szpitala to praktycznie żaden koszt, a cesarka to już operacja (anestezjolog, narkoza itd) i potem cieżko szpitalowi odzyskać pieniądze z nfz, więc robią wszystko, żeby zmusić kobietę do rodzenia siłami natury.
Ostatnio z pierwszej ręki słyszałam historię jak pojechała dziewczyna do szpitala, bo jej wody odeszły a nie miała skurczów. Wyobraźcie sobie, że dopiero po 24h lekarz zdecydował się na cesarkę i to tylko dlatego, że położna się postawiła
I weź tu człowieku chciej urodzić po ludzku...

To jest dramat jakiś.. Moja koleżanka chudsza niż Kitkulka i Snow i Niższa - taka drobinka jak była w ciąży to brzuch miała taki wielki, że jak wchodziła do pomieszczenia to najpierw był brzuch długo długo nic i ona Z racji tego, że zero bioder to się bała, że nie da rady naturalnie i pytała lekarza o cesarke.. A ten jak się na nią wydarł to ją tak zjechał,że się biedna popłakała

Podobno przed porodem mierzy się czymś w rodzaju cyrkla obwód bioder i ona była idealnie w granicy więc ją przepchnęli na naturalny, żeby nie robić cesarki
Męczyła się biedna i męczyła - w końcu urodziła sama ale ile godzin minęło.. Pielęgniarki takie nieuprzejme, lekarz burak.. taka trauma, że powiedziała, że nigdy więcej rodzić.. A minęło już 5 lat i jej to nie minęło..

Sala porodowa to wyglądała jak średniowieczna sala tortur..
Już mówiłam mojemu TŻtowi, że jak mam być w ciąży i mieć bobasa to tylko i wyłącznie prywatna klinika.. Bo to co się w państwowych dzieje to urąga człowiekowi..

Napisane przez asia_102

ciekawe co mój by powiedział, jakbym powiedziała "wyciągaj różdżkę, profesorze Snape"

Napisane przez katie100

nio caly czas mokre są jak mi czasu starczy to wrzucę rano, ale nie mogę obiecać, że zdążę

Juuuuuuuuuuuuuuuuuż ?