2012-01-18, 10:34
|
#850
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 15
|
Dot.: Z brazu na rudy...
Witam wszystkie rudzielce...
Nawet nie wiecie jak Wam zazdroszczę pięknych włosków. Mnie również zamarzyły się rude, z mojego niezbyt efektownego brązu. Oczywiście pomyślałam, że lepiej nie ryzykować i samemu nie farbować włosów, tak więc trafiłam do fryzjera. Dodam, że pierwszy raz w życiu byłam u fryzjera na koloryzacji (wcześniej robiłam to sama). I jaki efekt? TRAGEDIA. Kolor całkiem inny niż chciałam. Zamiast miedzi otrzymałam na głowie czerwień i to na dodatek połowa włosów innego odcienia, a druga połowa innego. Wyglądam jakbym sama je pomalowała farbą za 5 zł (chociaż nie jestem pewna czy taką farbą nie wyszłyby lepsze). Ta ciemniejsza część włosów to ta z pozostałościami po innych farbach(czarna farba), oczywiście mówiłam o tym szanownej pani fryzjerce i myślałam, że sobie jakoś z tym poradzi. Niby mówiła, że to się po myciach utleni i rozjaśni. Szczerze, aż się boję tego efektu, bo przecież nietylko ciemna część włosów się utleni, ale całość...Bardzo się pomyliłam. Chyba już nigdy nie pójdę do fryzjera na farbowanie
Chciałabym, Szanowne Panie, abyście doradziły mi, co mam z tymi włosami zrobić... Nie chcę chodzić jak taka "tandeciara" z kolorową głową. Załączam zdjęcie, aby było łatwiej coś doradzić.
Proszę, pomóżcie!
|
|
|