2010-02-23, 16:21
|
#4691
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: na prawo od wisły
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
Cytat:
Napisane przez Nais
Madzia, głowa do góry Niewyciskanie dla nas to trochę jak rzucanie palenia - i jeden wypalony papieros nie oznacza, że cały wysiłek na marne; pomyśl o tym tak, że w czasie kiedy nie wyciskałaś, wyrabiałaś sobie dobre nawyki.
Maliniarka, dziękuję
|
dobre porownanie
Cytat:
Napisane przez Niezmienna
Przez przypadek zobaczyłam ten wątek , i muszę się pożalic, że jestem nireformowalna jeśli chodzi o wyciskanie.Po prostu jak widzę wągry na nosie to się nie mogę powstrzymac...w dodatku mam olbrzymie lustro ,które aż krzyczy do mnie ,żeby powyciskac te potwory!!
Zamykam się w łazience i przez 10 min jestem niedostępna, a wychodze z niej i wyglądam jak po rzeźni heh
|
A ja akurat z nosa nie wyciskam,
bardziej denerwuja mnie te podskorne grudki ktore rozpowszechnily mi sie normalnie wszedzie na twarzy.
Ja wyciskalam i drapalam najpierw ramiona - wygladaly okropnie [wyleczylam sie z tego]
Pozniej drapalam plecy szczegolnie dol, wygladaly okropnie ze wyjscie z odkrytymi plecami bylo niemozliwe[ale teraz wygladaja normalnie bo nie wyciskam ani nie drapie].
Teraz twarz, zastanawiam sie czy kiedys to rzuce ...
Apropos slaw z brzydka cera to trzeba wspomniec o naszej wicemistrzyni olimpijskiej Justynie Kowalczyk [ zawsze wydawalo mi ze swieze powietrze dobrze wplywa na cera a justyna wiadomo jest non stop smagana przez wiatr i slonce]
Dzis z ciekawosci umylam twarz zelem do higieny intymnej ziaji, chyba to nic zlego ? co sadzicie o tym sposobiem ?
|
|
|