2011-11-28, 12:09
|
#959
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Farby FRYZJERSKIE w domu, czyli w poszukiwaniu wymarzonego koloru :)
Cytat:
Napisane przez Joskelyn
Moje wlosy po 9.13 Richesse na oxy 4.5%. Poczatkowo wyszla totalna ciemność, po myciu troche sie kolor rozjasnil, ale i tak bardziej beż niż blond z tego wyszedl. Kolor mimo wszystko uwazam za ładny, ale do mnie niepasujacy za bardzo - za chlodny.
I teraz tak - pod koniec tygodnia ide na rozjasnianie do fryzjera i chyba znalazlam wreszcie wymarzony kolor - to ten z ostatniego zdjecia - jakies sugestie, co to za odcien - bardziej naturalny, czy złocisty? Chce zeby byl wlasnie taki naturalny, sloneczny, ale nieplatynowy, nie bialy, cos cieplejszego, ale tez nie zbyt żóltego. Jakie numerki obstawiacie? Bo chcialabym naprowadzic fryzjera na wlasciwy trop
|
ładnie wygladasz, ale tez bym radzila isc w cos cieplejszego, ten odcien Cie troche postarza i wygladasz troche za smutno
mysle, ze najlepiej zmieszac czysta 9-tke z typowa zlocista 9-tka, kolor ma szanse byc wlasnie taki sloneczny, ani rudy, ani zbyt chlodny
Allwaves ma serie ciepłą, cos pomiedzy naturalnym a zlocistym, ja mam poziom 8 na wodzie 3% i kolor mi sie bardzo podoba, jest cieply, ale nie wali pomaranczem. nie wiem jednak jak byloby z poziomem 9. farby jednak generalnie nie polecam, wysuszyla niezle wlosy, o wiele wiele lepsza jest dla moich Renee Blanche, robilam wczesniej 8.0 na wodzie 6% i obcy ludzie nawet kompelmentowali moj kolor, szkoda jednak, ze nie maja czegos pomiedzy naturalnym a zlocistym, chociaz zawsze mozna zmieszac
Edytowane przez truskawkowawiosna
Czas edycji: 2011-11-28 o 12:14
|
|
|