2015-01-04, 08:05
|
#2046
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III
Cytat:
Napisane przez bluebells
Kawowego peelingu nie robiłam, ale parę razy zrobiłam cukrowy i właściwie żadnych pozytywnych zmian nie zauważyłam. Z sodą było trochę lepiej, ale to też rozwiązanie na krótki czas.
Też się zastanawiałam nad peelingiem u fryzjera, ale jakoś w Trójmieście nie widzę żadnych takich ofert w salonach. Może źle szukam.
Znalazłam natomiast takie oto preparaty i się zastanawiam, czy może kiedyś sobie nie sprawić któregoś: klik i klik. Szkoda, że nie ma podanego składu, kiedyś się tym zainteresuję na pewno.
|
Ceny mogą się bardzo różnić, ja u siebie jeszcze nic nie znalazłam (przynajmniej w internecie), za jakiś czas będę musiała podzwonić i popytać.
Jedna z Wizażanek z okolic Pomorza z wątku o zapuszczaniu robiła taki peeling i kosztował 30 zł, była zachwycona efektami.
Poza tym muszę się zgodzić z opinią z tego bloga, że peeling robiony na własną rękę może bardziej zaszkodzić niż pomóc przez rozniesienie łoju po całej głowie i zaczopowanie ujścia gruczołów łojowych, bo chyba właśnie to mi się ostatnim razem przytrafiło
Zainteresowałaś mnie bardzo tymi zalinkowanymi specyfikami
Natrafiłam jeszcze na peeling O'right - produkt z ecocertem oraz lotion Monrin - tutaj podany jest skład.
Jak pierwszy raz trafiłam na tego produkty, to myślałam, że one bazują na jakichś kwasach, ale po opisach i składach widzę, że raczej na naturalnych wyciągach.
Ja sobie chyba jakąś wcierkę na przetłuszczanie póki co sprawię.
|
|
|