hmmm zawsze mialam takie poglady, ze pierwszy seks musi byc z tym wlasciwym facetem z ktorym jestem w zwiazku, ze musze byc go pewna itd., Przed poznaniem pana z zagranicy bylam w dwoch mega krotkich zwiazkach bez seksów
, potem 3 lata bylam sama i nagle spotkalam tego jak mi sie wydawalo super faceta- no ,ale zeby nie bylo tak kolorowo okazalo sie ,ze w styczniu 2016 on wraca do siebie zagranice
wiecie co i to wlasnie po tym jak go poznalam prawie rok temu zmienilam swoje poglady na zycie, na seks, to jest pierwszy facet z ktorym chce sie przespac, ktorego cholernie pragne
powiem wam, ze jestem w szoku, ze doswiadczam takich uczuc, nigdy wczesniej podczas mojego 25 letniego zycia nic takiego mi sie nie przytrafilo
wielu sadzi, ze w wieku 25 lat "nie wypada" byc juz dziewica, ale coz zrobic skoro tak sie zlozylo
a z drugiej strony, czy dziewictwo czyni nas gorszym czlowiekiem? hmm na pewno nie....moze gdzies podswiadomie ciazy mi fakt dziewictwa i dlatego tak zaluje tego, ze nie stalo sie to z panem z zagranicy?
on planuje tu przyjechac do mnie....hmmm nie wiem jak bedzie.....w ogole zastanawiam sie tez ciagle dlaczego nie chce mi wierzyc w to , ze ja naprawde z nikim jeszcze nie spałam, ehhhhh..... :/