[Myszakk]

Dziewczyny dzięki za cenne rady!
Dzisiaj byłam w jednej perfumerii w Kaliszu i mimo że najpierw sie troche wkurzyłam to potem było ok i w efekcie zakupilam podkład True Match.
Najfajniejsze jest to że w zakupie tego podkładu pomagał mi facet i naprawdę mimo że oprócz niego były trzy kobiety to on znał sie najlepiej i najbardziej mi pomógl.
Weszłam do perfumerii i dziewczyna dała mi kropelkę podkładu Loreala Cashmere Perfect i powiedziała że mogę się pomalować na miejscu i sobie ocenić. Powiedziała że ona go używa i uważa że ten jest najlepszy. No wię zrobiłam to bo wiedziałam że o próbce nie ma co marzyć. Ale przyszedł facet, chyba kierownik albo nawet właściciel i się zaczeło. Najpierw opowiedział mi z detalami o wszystkich podkładach. Parę odradził i polecił True Match. Odradził mi Cashmere Perfect bo powiedział że ten podkład jest dobry tylko dla naprawdę perfekcyjnej cery, bo na cerach mieszanych, wysuszonych itp. wszystko co chcemy ukryć to wlaśnie jest odwrotnie i to bardziej widać i tak było u mnie. W końcu ten facet powiedział że mają tu kosmetyczę i jeżeli chcę to pomalują mi połowę buzi True Match i połowę Cashmere i sobie porównam. I wtedy ta pani która kazala mi się sama malować poprosił mnie na fotel i pomalowała. I okazał się że Cashmere niezbyt dobrze przykrył mi przebarwienia i widać mi pory. Wciąż go mam na buzi i coraz bardziej zbiera się w porach i bardzo to widać. Natomiast po True Match buzia jest świeża i dobrze kryje. To jest świeża opinia, ale jak trochę w nim pochodzę to Wam opowiem wrażenia poparte doświadczeniem.
DZIęKI DZIEWCZYNY I POZDRAWIAM
A mogę wan powiedzieć że odkryłam pomadkę która nie zmazuje się z ust dobrych parę godzin. Pomadka jest z Max Factor. Maluje się pomadką a potrm jest taki utrwalacz.
DZIęKI I PA PA