Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Guerlain-kolorówka cz.3
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-03-11, 14:59   #392
lilypad
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 586
Dot.: Guerlain-kolorówka cz.3

Cytat:
Napisane przez Noor Pokaż wiadomość


W wersji podstawowej? W tej chwili tyko połówkę Pasteli Inne (z wyjątkiem Monochrome) padły już dawno ofiarą "szalonej mieszaczki" i mają podokładane nadprogramowe kuleczki lub pozabierane "zbędne" (na szczęście często te nadprogramowe i zbędne się pokrywają ), żeby dostosować je do moich własnych, prywatnych potrzeb. Nie jestem kolekcjonerką Meterytów dla samego produktu. Interesuje mnie przede wszystkim efekt, a większość dotąd oferowanych wersji limitowanych była dla mnie zbyt ciepła w odcieniu lub zbyt czerwona/różowa.

I tak, np. mam Reflects de Nacre (wahałam się między nimi i Glittering Pearls, ale GP były dla mnie za czerwone), do których dołożyłam jeszcze różowe kuleczki z Mythic (które zresztą w Mythic zastąpiłam zielonymi z Monochrome Vert) i mam z tego delikatny róż na zimę (przy innych - gotowych - wersjach, typu Fresh Pink miałabym za czerwone policzki), a na lato dokładam jeszcze trochę kulek złotych.
Jak już napisałam wyżej Mythic były dla mnie za czerwone, więc wyciągnęłam większość złotych i różowych kulek (te zostały ze 3-4), ale nie zostawiłam "pustki" w pudernicy, tylko dodałam w ich miejsce Meteoryty zielone - wyszły mi Meteoryty korygujące i w zasadzie prawie matowe.
Poza tym mam White Pearls (mój ulubiony rozświetlacz, podrasowany błyszczącymi kulkami z Pluie de Nacres i odrobiną beżu z Beige Chic), Pastel White (młodsze wcielenie WP – kupione tylko dlatego, że ma nieco inne proporcje kulek - więcej zielonych) z dodatkiem niebieskich z PdN (efekt mroźnej cery elfa) i beżowych kulek z Perles de Velours - na lato .
No i oczywiście ostatnie prasowane Mythic Parfait i Monochrome Vert.


Z tych, których nie kupiłam, a żałuję, bo są już RIP - jednokolorowe, prasowane Meteoryty w kolorze żółtym ("Banana" się nazywały, czy jakoś tak?)

Miałam też Beige Chic i używałam ich jako brązujący puder w kulkach, one mają kulki miedzy innymi w kolorach trochę zbliżonych do Terracotty Light 01 Blondes. Zanim sobie kupiłam Terracottę, zostawiłam w pudernicy kulki w tych właśnie kolorach (najciemniejszy brąz i ten złoto-brązowo-brzoskwiniowy i jaśniejszy brąz - najjaśniejsze beżowe powędrowały do White Pearls), dodałam ze trzy różowe i miałam przez chwilę awaryjny puder brązujący (jestem bladolicym latem, więc wystarczył do podkreślenia policzków, czoła i czubka nosa). Puściłam w dobre ręce zostawiając sobie tylko beżowe kulki. I tylko fakt posiadania ww. Terracotty powstrzymuje mnie od kupna T. Summer Stones...zobaczymy jak długo...

Jednym słowem


Jak z zeszytu alchemika Fantastyczne mieszanki

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Noor Pokaż wiadomość
Bo możliwość dowolnego mieszania kulek z różnych wersji Meteorytów, do dla mnie podstawowa zaleta tego pudru
Ja jakoś nie potrafię mieszać kulek Jakoś mi tak szkoda psuć oryginały
lilypad jest offline Zgłoś do moderatora