[lulaluna]

Napisane przez justkax3

Zaczynanie w wakacje wiaze sie z tym, ze nie wiadomo jak zareguje Twoja skóra, gdyz retynoidy doustne sa fotouczulające. Natomiast jesli ktoś bierze je już jakiś czas, to nie moze przestac na 2 miesiace tylko dlatego, ze jest slonce. Przez caly okres kuracji nalezy uzywac filtrow, niezaleznie od pory roku, gdyz moga powstac plamy na skorze.
Izotek nie zalecza, tylko leczy ALE jezeli Twoj tradzik powoduja hormony, to pochodna witaminy A jaka zawiera Izotek moze nie wyleczyc Cie, a wlasnie zaleczyc, bo przeciez hormony nadal beda szalec. Hormony reguluje sie hormonami. Często kuracje Izotekiem łączy sie z tabletkami anty, po pierwsze: jedno drugiemu nie szkodzi, wręcz przyspiesza leczenie, po drugie: w czasie brania IZO, a takze do kilku miesiecy po zakonczeniu nie wolno zajsc w ciaze, gdyz izotretynoina uszkadza płód.

Tak to co napisałaś to ja wiem, bo już jedną kurację Izotekiem miałam i pomiędzy tą którą miałam, a tą która jest w planach będzie rok przerwy, dokładnie rok i 2 miesiące.
Natomiast kremy, które poleca mi dermatolog, bardzo wysuszają mi skórę, bo ona nie jest tłusta, jest wręcz sucha. Nie wydaje mi się żeby łojotok był moim problemem, włosy też mam bardzo suche a nie tłuste. To że witamina A mnie złuszczy, wysuszy na wiór i przez to przez jakiś czas będę miała cerę bez gul, nie wydaje mi się lekarstwem. Zbadam te hormony, może się okazać, że jest z nimi coś nie tak. Muszę znaleźć winnego