Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Problem z seksem w domu
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2017-03-20, 15:14   #29
NadyaR
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 35
Dot.: Problem z seksem w domu

Nie jest tak łatwo się postawić, wiedząc jakie jest zdanie całej rodziny na ten temat. Poza tym moi rodzice i dziadkowie często komentują, że np moja kuzynka to dobrze się zachowywała, bo nie nocowala u chłopaka ani on u niej do zaręczyn, a nawet jak już się zaręczyli i chłopak u niej spał, to spał na kanapie itd... Także jak widzicie moja rodzina to typowi tradycjonalisci. Mama też mi zawsze powtarzała że ojciec przed ślubem nigdy nawet u niej nie spał, a jak raz ona nocowala u taty jeszcze w czasie trwania narzeczeństwa to musiała spać w łóżku z jego mamą a moją babcią, podczas gdy tata spał u siebie w pokoju. Więc ich się raczej nie przegada, moi rodzice to nie są ludzie z którymi można się targować, negocjować. Mają wpojone swoje wartości i tyle. Uważam że z jednej strony to ok, bo np mam koleżankę, która z każdej imprezy potrafi wrócić do domu (w którym mieszka z rodzicami) z innym facetem i jej rodzice na to przyzwalaja. Ale z drugiej strony- mój chłopak nie jest jakimś przypadkowym facetem poznanym w klubie, niedługo stukną nam 2 lata razem. Moi rodzice i dziadkowie go lubią, często pytają co u niego i kiedy przyjedzie, moja mama często gdy siedzę z nim w pokoju przychodzi pogadać z nami. Tylko chciałabym trochę więcej prywatności, żeby móc chociaż raz w tygodniu się z nim pokochać, ale myślę że jeśli to nie wypali to on też nie powinien być zły, bo to jednak nie moja wina, nie zmienię sytuacji w domu, nie raz próbowałam uświadamiać rodziców i negocjować w kwestii zostawania na noc. Myślę że największą szkodą jest to, że nie studiujemy w jednym mieście, bo wtedy nie byłoby żadnego problemu, moglibyśmy się w tygodniu spotykać

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Brakuje mi seksu (i wiem że mojemu chłopakowi też, jeszcze bardziej), ale nie chcę tego robić w domu, bo boję się że przez ten stres że ktoś nas przyłapie dostanę jakiejś nerwicy. Praktycznie za każdym razem gdy coś zaczniemy robić, a ja usłyszę jakiś podejrzany hałas, od razu wstaję, ubieram się i "odkluczam" drzwi żeby nikt nie przyłapał mnie na tym, że są zakluczone, bo zaraz by było: "po co zamykasz? Co wy tam robicie?". Przez to seks jest sporadyczny i bardzo stresujący, zero jakiejkolwiek przyjemności. Nawet jak jesteśmy u mnie w mieszkaniu (tym studenckim) albo u niego i jesteśmy sami, to podczas seksu chwilami myślę o tym, co moja rodzina by na to powiedziała, wiem, to chore
NadyaR jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując