[kaiwona]

Napisane przez lilia23

no i wlasnie nie wiem czy jak zostanie w misce to czy moge uzyc tego jeszcze za jakos godzine ;p bo mam czarne wlosy i zastaanwiam sie wogole czy za pierwszym razem cos mi z tego wyjdzie no ale zobaczymy czekam na dekoloryzator moze bedzie jutro nie wiem :P mysle ze akcje przeprowadze w poniedzialaek ;d mam nadzieje ze nie bede lysa aha i kaiwona chcialam cie ostrzec ze ja kiedys uzywalam sody na moje wlosy bo gdzies wyczytalam ze niby to ma rozjasnic wlosy nic mi z tego nie wyszlo a po sodzie mialam starszne siano na glowie dlatego no nie wiem czy to dobry pomysl ale nie jestem ekspertem tak tylko ostrzegam

aha i mam jeszcze takie pytanie bo jesli zejdzie mi kolor do rudego to no coz nie chce takiego tylko braz i zastanawima sie czy kupic farbe ciemny blond czy jasny braz chcialabym uzyskac taki kolor jak na zdj co zalaczylam wczesniej a wiem ze trzeba tam o kilka tonow jasniejsza kupic nie chce miec pozniej znowu czarnych wlosow

Witam Czytałam rady forumowiczów i wszyscy piszą ,że należy nałożyć duzo jasniejsze farby po dekoloryzacji bo ciemnieją włosy bardzo. Mam szczęście, że Lukrecja dąży do takiego samego efektu jak ja więc opieram się na jej radach co do koloru farb po zabiegu. Panicznie boję sie, że mi wróci ten ciemny kolor- a mycie włosów w szamponie o neutralnych ph i sodzie zapobiega temu- mam szampon nivea dla dzieci- mam nadzieję ze soda nie zaszkodzi bardziej niż gdybym rozjasniała je rozjasniaczem oby- chcę wmasowac we włosy też trochę sody tyle że zmieszam ją z szamponem aby łatwiej było rozprowadzić taka papkę. Co do ponownego uzytku wymieszanego dekoloryzatora to bardzo prawdopodobne,że traci w dużym stopniu swoje właściwości sciagające więc chyba lepiej wymieszać sobie osobno w jakiejś miseczce dbając o proporcje a w razie potrzeby dorobic troszkę na ponowne nałożenie.

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Napisane przez Lukrecja86

Musisz nałożyć superjasny blond a później kombinować według efektu. Mi własnie przyszedł ten szampon przeciw utlenianiu, może dekolor też przyjdzie...

A ja czekam na przesyłkę i nic.........zamówiłam z dostawą przez pocztę a nie kuriera a listonosza juz niestety widziałam na osiedlu wiec pozostaje mi poniedziałek. Co do wody 3% do sprawdzania czy nie sciemnieją to ja raczej pojadę prawie po całości bo moze byc tak,że nierówno rozłożę itp - chyba pewniej tak będzie- ale z drugiej strony zniszczy to wszystko bardziej włosy- więc jeszcze to przemyślę. Oglądałam na youtube filmiki z removerami i tam robią zabiegi dekoloryzacji na porzadku dziennym :0) Pozdawiam!!

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez dyciaa

Mam włosy pofarbowane na ciemny brąz, a mój naturalny kolor to ciemny blond. Jeśli będę robiła pasemka (cienkie i w dużej ilości) w swoim naturalnym kolorze to po jakimś czasie wrócę do naturalnego koloru? Nie chcę ich niszczyć rozjaśniaczem...

Ponawiam pytanie

Cześć Wydaje mi się, że to bez róznicy czy połozyłabyś farbę w naturalnym kolorze po całości czy robiąc duże ilosci pasemek- efekt końcowy chyba taki sam- raczej nie pomoże- taki pech nas kobiet, które zafarbowały sobie włosy na ciemniejszy kolor od naturalnego.... te które sa w odwrotnej sytuacji mają zdecydowanie lepiej- pofarbują ciemniejszym kolorem i problem z głowy Jeżeli chcesz uniknać rozjasniacza to poczytaj sobie o dekoloryzacji- ja zdecydowałam się na to- bo schodziłam kiedys z ciemnego pasemkami i dużo czasu to trwało i pieniędzy też i włosy strasznie przesuszone - wydaje mi się ze dekoloryzacja bardziej mi odpowiada. Trzeba tylko dokładnie przeczytać wątek by umiec zapobieć ciemnieniu włosów( bo kolor wraca jesli barwnik nie jest dobrze wypłukany) i zafarbowac na kilka tonow jaśniejszy kolor od oczekiwanego bo włosy po dekoloryzacji pija strasznie barwnik i koncentruje sie on we włosach w duzym natęzeniu. Zastanów się i wybierz opcję, która Ci odpowiada. A jak coś to zadawaj pytania bo ja właśnie zalogowałam się dlatego by poradzić się osób, które orientują się lepiej ode mnie- czytaja wątki na forum- i nawet razem mozna dojść do konstruktywnych wniosków