[Pomadka]

Napisane przez CzarnyElf

Pomadko-ja mam na stanie 5 podkladow
Mary Kay-zapycha ale ideal jezeli chodzi o krycie.
Kevyn Aucoin-ciezki-uzywam na specjalne okazje-jeszce nie zdazyl mnie zapchac ale mysle zeby mnie zapchal gdybym uzyla 2 dni pod rzad
Palladio-zaczal mnie wysuszac-ale bardzo go lubilam
no i ten Almay ktory wysle siostrze i PF ktory testuje

PF sa raczej ciemne-z jasniejszych to widzialam tylko ta spiralke-ale moglaby byc jasniejsza-ale na lato moze sie nada,puder talc free transparentny sypki i rozswietlacz w kompakcie-reszta raczej nie dla bladolicych jezeli chodzi o pudry i podklady-maja jeszce kolorowe mozaiki ,roze i fajne brazery.

Elfie, ja z podkładami to mam tak różnie. Jak mi odpowiada pod względem krycia to zaś jest zbyt "tęgi" dla mojej cery, choć generalnie nia mam problemów z wrażliwością cery, alergiami... Jak mi odp. kolor i krycie, to zaś szybko spływa, zmienia kolor. I tak ciągle coś jest źle... Oszaleć można od tego.

Marzy mi się jeszcze doskonały tusz do rzęs.

PF-widziałam [chyba] rozświetlacz taki w stylu retro, fajny. Jednak ogólna kolorystyka, która proponuje firma, za ciemna...

Napisane przez rzyrafka

Marcowa aktualizacja- znowu skromniutko

Chwal się Rzyrafko co to za sypki, zielony cień?