Ha!!!
Mój mikołaj już dotarł!!!
Ale jestem szczęśliwa
Dostałam strasznie olbrzymi prezent-aż mi głupio było
ale tak to jest ustalać z tż że ma być symbolicznie bo mamy ciężki okres ostatnio...
Do rzeczy:
perfumki w kufrze na kosmetyki z przezroczystego plexi c-thru moje ukochane pearl różowe zestaw z deo, tusz do rzęs astora-tż pamięta że zawsze kochałam astora ale że cieżki czas to przerzuciłam sie na miss sporty takze radość ogromna i zaskoczenie, ze słodyczy czekolady wedla i śmiej żelki kwaśne bo je uwielbiam, siata cytrusów bo mam obsesje jak nie zjem ich koło pól kg na dobę i kość taka supełek wędzona dla Loli.
Uwierzycie że tz kupił Loli prezent?!
Boże jestem taka szczęśliwa!!!!
Jak rozpakowałam tą pakę to aż sie rozpłakałam a tż przestraszył...
I teraz wam pisze bo chce się moją radością podzielić a nie mam z kim i łzy mi lecą... ale ja durna...
Mam najlepsze mikołajki w życiu.
A jeszcze tz mnie telefonem nastraszył że późno wróci bo ma dzis nadgodziny i przykro mi było bo dobry obiad szykowałam, a on pojechał po prezenty i troszke sie spóźnił...
Przepraszam jeśli przynudzam...
Princeska śliczna jesteś w loczkach, wyglądasz jak dziewczyna w twoim avku- to ty??? Bo jesteście identyczne???
Adzio masz extra frezarę, marzyłam o takiej ale za wysokie progi dla mnie na użytek domowy.
Promedy są świetne ale cena zaporowa dla mnie.
Ja mam escorta 2, on jest na licencji mercedesa. Jest ok, tylko nie ma chłodzenia i z czasem rączka sie grzeje i boje sie że szlag ją trafi wiec robie przerwy jak masę ściągam.
infantuated kryształki są mega, one i farby to najlepsze produkty tego producenta. dobra inwestycja.
spotkanie byłoby bardzo fajne, zwłaszcza w wakacje- może nad morzem albo nad jakimś jeziorkiem na weekend np?
Bo ja was wszystkich w jeden dzień nie obrobię i włoski i szponki, nawet jak Princeska mi pomoże to nie damy rady w dobę
Magda żel na naturalach nie niszczy. Ja bym powiedziała że wrecz wzmacnia o tyle, że paznokcie z żelem są prawie nie do złamania, bo chroni je przed detergentami i urazami mechanicznymi. Lekko niszczy je zmatowienie na poczatku zabiegu, ale minimalnie, bo trzeba usunąć polysk z paznokcia.
wszystko zalezy od umiejetnosci stylistki- bo jak piłuje bez umiaru to krzywde może zrobić.
Ale jak jest doswiadczona i delikatna to nie ma lepszej rzeczy moim zdaniem.
ja noszę żel już prawie 2 lata non stop i jak zdjełam na miesiąc w październiku to nic sie nie dzialo, ale zaraz z powrotem założyłam bo Lolka mi połamała i posklejałam je klejem do tipsów i zażelowalam i teraz jest ok.
Ja polecam!
Oczywiscie nie na jeden raz, bo to troche bez sensu, ale jak robic to az sie człowiek przyzwyczai bo potem sobie juz nie wyobraża ich nie mieć
No i przy zelu na naturalu masz czucie, one są całe twoje, czujesz każdy dotyk, uderzenie itp. Nic sie nie odkleja bo nie ma tipsa, nie łamie. To zupełnie tak jakbyś miała na nich twardy lakier który nie odpryskuje i sie nie ściera.
kotka to czekam na solidną recenzje. Proszę też zebyś mi napisała wady i zalety jednej i drugiej w twoim odczuciu.
---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------
efcia90 jest szansa żeby pojaśnić poziom 9 do 11 tylko pod warunkiem że użyjesz farby profesjonalnej superrozjaśniajacej z wodą minimum 9%.
Żadna inna ci tego nie rozjasni bo farba farby nie rozjasnia.
Do zwykłej farby musisz zrobić najpierw kapiel rozjasniajaca.
A jaka farba... jakieś 11.0 s
Kolor dobierasz z palety jaki ci sie podoba, firma nie jest bardzo istotna ale musi być to farba profesjonalna. Sklepowych nie ma superrozjaśniajacych.
Np . może być echosline'a.
Link:
http://allegro.pl/farba-echosline-ec...320350558.html