[Brawurka]

Ja wrocilam z wycieczki po Francji 3 dni temu i powiem wam, ze juz nigdy wiecej nikt nie namowi mnie na podroz samochodem. Jednak nie ma to jak bezstresowa wycieczka autokarem.
No ale do rzeczy...
Ja troche tego pozabieralam ale w gruncie rzeczy "lepiej nosic niz sie prosic" jak mawia moja Mama
- z higienicznych: zel pod prysznic, zel do demakijazu, tonik, peeling, szampon i odzywka ... pasty do zebow itp nie wymieniam, hihi
- z pielegnacyjnych: balsam, krem z filtrem do opalania, zel chlodzacy po opalaniu, krem z filtrem do twarzy (to do samochodu szczegolnie!), krem do rak i kojący pod oczy
- z kolorowych: podklad matujacy EL i sypki puder, do tego tusz do rzes i błyszczyk (podklad nalozylam 2 razy w ciagu 7 dni :-P)
- z innych takich: woda termalna, chusteczki do demakijazu i matujace - to naprawde przydaje sie w samochodzie

I do tego spray do ciala - mandarynkowy, Healing Garden bez ktorego nie ruszam sie z domu