[wannabe]

Witam ponownie

Wypad do Goteborga byl cudny, tylko krotki niestety... Do callena: jechalam odwiedzic znajomych

Tak jak obiecalam zdaje relacje:
1. W Szwecji WSZYSCY (przynajmniej przed 60 rokiem zycia) MOWIA PO ANGIELSKU. I to bardzo dobrze. Testowalam: podrozojacych ze mna szwedow, kontrolerow bilteow w pociagu, babcie klozetowa na dworcu, kierowcow autobusow podmiejskich, kasjerki w supermarkecie, kelnerow i barmanow itd. Tak wiec jesli znamy angielski - Szwcja stoi przed nami otworem!
2. Lotnisko Malmo-Sturup znajduje sie ok 30 km od samego Malmo i poza regularnie kursujacymi do Malmo autobusami (http://www.peopletravel.se/en/koncernen/) jest tez Polska taksowka - to dla tych, ktorzy potrzebuja troche wsparcia na poczatku. Kierowca, Pan Mirek jest b. sympatyczny i doradzi, w jaki sposob dostac sie w konkretne miejsce (polcab_bus@hotmail.com, +46 73 7624939)3.
2. Pociagi sa po prostu swietne (http://www.sj.se/sj/jsp/polopoly.jsp?d=10&l=en). Czyste, wygodne i czulam sie w nich na tyle bezpiecznie, ze nie balam sie zasnac, mimo ze podrozowalam sama. Nie ma problemu ze znalezieniem miejsca i wagonu, bo sa doskonale oznaczone. Kontrolerzy biletow wygladem, zachowaniem i jakoscia obslugi przypominaja mi raczej stewardow i stewardesy .
3. Na tym skonczyla sie moja samotna podroz. Nie znalazlam wiec zadnych tanszych form podrozy (generalnie Szwecja jest masakrycznie droga i to co ja znalazlam - teraz wiem, ze bylo naprawde tanie). Dowiedzialam sie, ze jest autobus kursujacy z Malmo do Goteborga na przyklad, ale nie znam szczegolow.

Powodzenia w podrozowaniu po Szwecji