2008-01-22, 12:11
|
#32
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 346
|
Dot.: Trudne klientki
Niestety zawsze będą babsztyle, ktore zrobią komus przykrość. Ja pracowalam w biurze radcow prawnych za granicą i zadzownila baba ktora chciala rozmawiac z jakims pracownikiem, odpowiedzialam grzecznie ze go nie ma, mogę przyjąć wiadomosc, lub przełączyć ja na poczte głosową.. a ona na to: ciekawe czy bys nagle znalazła tego pracownika, gdybym dała ci 1.000 euro
Nie wiedzialam co powiedziec po polsku w tym momencie, a co dopiero po angielsku, ale zaraz grzecznie odpowiedzialam. przykro mi ja nic nie moge zrobic, albo poczta głosowa, albo wiadomosc ktora moge przekazac, nic wiecej nie moge dla Pani zrobic i koniec )
__________________
bruised but never broken
|
|
|