2015-09-14, 11:36
|
#4386
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
|
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.
Cytat:
Napisane przez pseudofeministka
Tzn wiesz toniki kwasowe nie wybieralam tez w bog wie jakich stezeniach, tylko tych nizszych. Ale u mnie taka forma "podania" kosmetyku sie nie sprawdza. Zazwyczaj mialam podraznienia(nawet mocniejsze niz przy wyzszych stezeniach kwasow), wyskakiwaly mi alergiczne, czerwone krostki na brodzie , do tego nie odnotowywalam super efektow efektow . Wiec zwyczajnie jest mi szkoda czasu i juz sie nie bawie w toniki
|
Właśnie ja miałam podobnie z tonikami z kwasami - podrażnienie, zaczerwienienia i jakby chrostki. Jedynie z kwasem mlekowym się sprawdził i to naprawdę bardzo na ++
Kwas migdałowy robił efekt przy pierwszym użyciu ever, później - mimo przerw- już tego efektu nie było. W toniku wyrzuciłam, w serum był OK.
Nie sprawdził się u mnie też ten z aha/bha. No coś nie tak ze mną ale w serach wszystko przechodzi. Generalnie nie mam skóry "podatnej" na kwasy, kosmetyczka mi nakładała i w stężeniach 30-40% i nie było nawet specjalnych zaczerwienień czy łuszczenia, ale w tonikach moja skóra reaguje jakby wysuszeniem, odwodnieniem, lekko alergicznie.
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj
Moja pielęgnacja
|
|
|