Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-03-14, 19:06   #4
Ewcia11
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 146
Dot.: Rumień, pryszcze itd.. Już nie mam siły :( Zdjęcie.

tenny04

U dermatologa byłam kilka razy ale się poddałam- pierwszy przepisał mi Protopic, maść za 70zł, która spowodowała powiększenie się mojego rumienia, więc odstawiłam. Drugi dermatolog na pryszcze przepisał mi lek z alkoholem, Zineryt, który wiadomo że podrażniał moją wrażliwą cerę, być może to on z połączeniu z Colorstayem wysuszył mi cerę. Odstawiłam. Co prawda, Ci dermatolodzy przyjmowali państwowo, ale prywatnie nie znam w moim mieście żadnego dobrego.

1. Potrzebowałam dużego krycia i dlatego sięgnęłam po Revlona, poza tym z mojej twarzy podkłady zawsze szybko schodzą, a on jako jedyny wytrzymywał dłużej, a to było już po pogorszeniu się stanu mojej cery. Ale gdy zorientowałam się co zrobił z moją cerą to odstawiłam go ok. 3 miesiące temu, od miesiąca używam Everyday Minerals.
2. Na pryszcze używałam Under Twenty SOS...
3. Tonik używam z Soraya więc być może mnie uczulu, tyle używam kosmetyków że teraz nie wiem co mnie uczula a co nie. Co do mleczka to jest ono delikatne, Oeparol, bardziej apteczne więc raczej krzywdy mi nie robi, ale używam je dopiero od ok. 1,5 miesiąca.
4. Co do rumienia to nie sądze, żeby był on wywołany złą pielęgnacją, bo nawet gdy niczym nie przecieram twarzy to on nadal jest, po prostu jest on trwały.
5. Używam preparatów nawilżających, tylko krem na dzień jest nawilżająco- matujący, ale niedługo go zmienie na nawilżający.

annaboleyn

Obecnie z pieniędzmi u mnie krucho, będe musiała trochę wstrzymać się z kupnem tych preparatów. Te wszystkie kosmetyki, które stosowałaś pomogły Ci na co konkretnie i w jakim stopniu? Czy mogłabym ich stosować aż tyle naraz?
Ewcia11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując